W dniach 28 – 29 stycznia br. już po raz 41. Przewodnicy Świętokrzyscy z całej Polski spotkali się na dorocznym zjeździe. Tym razem zjazd odbył się w samym sercu Gór Świętokrzyskich, w Bodzentynie, a jego organizatorami byli: Miasto i Gmina Bodzentym oraz Samorząd Przewodników Turystycznych PTTK Województwa Świętokrzyskiego. Bezpośrednio w prace organizacyjne zaangażowani byli koledzy z Koła Przewodników Świętokrzyskich „Bartek” w Kielcach oraz pracownicy Miejsko-Gminnego Centrum Kultury i Turystyki w Bodzentynie.
Bazę noclegową zjazdu stanowił Ośrodek Wypoczynkowy PTTK „Jodełka” im. Aleksandra Janowskiego w Świętej Katarzynie, do którego w już przeddzień zjazdu przybyła grupa przewodników. Piątkowy wieczór przewodnicy spędzili tradycyjnie śpiewając piosenki turystyczne przy gitarze. W zjeździe wzięło udział blisko 130 przewodników.
Część sesyjną zjazdu poprzedziła prezentacja „Świętokrzyskie panoramy wirtualne” autorstwa Sebastiana Murzynowskiego, Artura Okły i Krzysztofa Pęczalskiego, w czasie której autorzy przedstawili najpiękniejsze zakątki regionu. Zjazd otworzył Stanisław Marek Krak – Burmistrz Miasta i Gminy Bodzentyn, który powitał zaproszonych gości i krótko przedstawił miasto i gminę. Pozostałą część prowadził kol. Kazimierz Micorek – Prezes Zarządu SPT PTTK Woj. Święto- krzyskiego. Na zjazd przybyli także przedstawiciele władz samorządowych, w tym Jacek Kowalczyk – Dyrektor Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach, który skierował do obecnych ciepłe słowa i życzenia udanego zjazdu. Na zjazd przybyli także członkowie KSPT PTTK i Komisji Przewodnickiej ZG PTTK z Przewodniczącym Stanisławem Kawęckim.
Tuż po rozpoczęciu złożono podziękowania osobom najbardziej zaangażowanym w organizację zjazdu oraz wręczono im upominki.
Następnie głos zabrał Kol. Stanisław Kawęcki, który przedstawił trudną sytuację przewodnictwa polskiego w kontekście zakusów deregulacji zawodu przewodnika. Na jego wniosek uczestnicy zjazdu postanowili wysłać do Ministra Sprawiedliwości pismo protestacyjne przeciw poczynaniom deregulacyjnym.
Kolejnym punktem programu było „blachowanie” przewodników, podczas którego adeptom ostatnich kursów wręczono odznakę „Przewodnik Świętokrzyski”.
Na część sesyjną zjazdu złożyły się wystąpienia regionalistów, znawców przedmiotu i specjalistów zajmujących się historią Bodzentyna i jego okolic. Przewodnicy z zainteresowaniem wysłuchali prelekcji ilustrowanych pokazami przeźroczy. Pan Jerzy Gągol z Państwowego Instytutu Geologicznego w Kielcach wygłosił referat pt.: „Tadeusz Dybczyński – geolog, geograf, pedagog, działacz narodowo-wyzwoleńczy, popularyzator krainy Gór Świętokrzyskich”, w czasie którego przedstawił postać tego wybitnego syna ziemi świętokrzyskiej. Miediewista, pan Zbigniew Brzeziński, w referacie pt.: „Świętomarz, Tarczek – geneza Bodzentyna” omówił kolejna fazy osadnictwa średniowiecznego na północnych stokach Łysogór, które w efekcie doprowadziły do powstania obecnych miejscowości. Po przerwie kawowej referat pt.: „Dawid Rubinowicz – prawdziwa historia” wygłosił pan Stefan Wachtan, Prezes Towarzystwa Przyjaciół Bodzentyna, który przedstawił losy chłopca żydowskiego z Krajna i napisanych przez niego pamiętników.
Po części sesyjnej uczestnicy zjazdu udali się do pobliskiej szkoły, gdzie ze smakiem oddali się degustacji potrwa regionalnych, przygotowanych przez bodzentyńskie gospodynie.
Po południu przewodnicy rozpoczęto zwiedzanie Bodzentyna. Po mieście oprowadzał pan Stefan Rachtan. Na zakończenie wszyscy przybyli do pokolegiackiego kościoła pw. św. Stanisława, w którym powitał ich ks. dr Leszek Sikorski, proboszcz bodzentyńskiej parafii. Miał tu odbyć się wykład dra Pawła Pencakowskiego pt.: „Z Wawelu przez Kielce do Bodzentyna”. Niestety, siarczysty mróz uniemożliwił autorowi przybycie do Bodzentyna. W tej sytuacji odczytano jedynie skrót wystąpienia.
W sobotni wieczór, w „Jodełce” odbyła się biesiada przewodnicka. Uczestnicy zjazdu relaksowali się przy suto zastawionym stole i muzyce karnawałowej. Najwytrwalsi zabawę zakończyli o 5 nad ranem.
Niedzielny poranek przywitał wszystkich 20. stopniowym mrozem. Niezrażeni niską temperaturą przewodnicy udali się na zwiedzanie Świętej Katarzyny, a następnie Tarczka i Świętomarzy. Oprowadzali: Zbigniew Brzeziński oraz dr Lech Bucholc ze Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Nie obyło się bez przygód! Ze względu ma mróz nie odpaliły autokary tak, że wycieczkę zmuszeni byliśmy odbyć busami, podzieleni na trzy grupy. Miłym akcentem był spacer na Górę Sieradowską, gdzie w promieniach południowego słońca można było podziwiać przepiękna panoramę Gór Świętokrzyskich.
Zakończenie zjazdu odbyło się w gospodarstwie agroturystycznym „Na Górce” u pani Jadwigi Dulęby. Tutaj przewodnicy zwiedzili „Lnianą Izbę”, w której można było zapoznać się produkcją lnu i tkanin lnianych. Gospodarze poczęstowali uczestników ciepłą strawą. Przy ognisku zajadaliśmy się bigosem, pierogami, barszczykiem i ciastem. Po posiłku wszyscy stanęli do pamiątkowej fotografii.
Uśmiechnięte twarze uczestników i liczne podziękowania dla organizatorów pozwalają uznać całą imprezę za udaną. I my przychylamy się do tej opinii składając serdeczne podziękowania wszystkim osobom, które przyczyniły się do jej zorganizowania.
Autor: Robert Kamiński