W niedzielę 30 marca 2013 r. Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze Oddział w Łowiczu przeprowadziło kolejny spacer patriotyczny. Jego inicjatorem było Koło Przewodników im. Anieli Chmielińskiej w Łowiczu. Spacer poprowadził łowicki przewodnik PTTK Adam Szymański. Głównym celem wędrówki z przewodnikiem było przypomnienie mieszkańcom dziejów Powstania Styczniowego w Łowiczu i regionie łowickim. Spacer odbył się dokładnie w 151 rocznicę stracenia dwóch powstańców Adolfa Szoppego i Wincentego Bunszusa ujętych w bitwie pod Bolimowem.
Spacer rozpoczął się od przybliżenia krótkiej historii Łowicza przed wybuchem powstania, okresu manifestacji patriotycznych. Przed gmachem łowickiego muzeum przewodnik Adam Szymański opowiadał o istniejącym w tym miejscu więzieniu, w którym byli przetrzymywani powstańcy, że w tym czasie świadkiem tych wydarzeń był m.in. młody Józef Chełmoński, który ówczesny Łowicz nazywał „piekłem”. Następnie uczestnicy spaceru przeszli pod pomnik „Synom Ziemi Łowickiej Bojownikom o Niepodległość”. Pomnik ten poświęcony jest Łowiczanom poległym w walkach o niepodległość od czasów Powstania Listopadowego do tzw. Przewrotu Majowego w 1926 r. Pod pomnikiem uczestnicząca w spacerze młodzież Gimnazjum nr 2 w Łowiczu zapaliła symboliczne znicze.
Następnie grupa przez Alejki Sienkiewicza udała się na ulicę Powstańców 1863 r., przy której znajduje się jeden z pomników poświęconych powstańcom styczniowym. Przewodnik przypomniał historię pomnika, który został wystawiony w miejscu stracenia Wincentego Bunszusa. Opowiedział o straceniu Bunszusa, żołnierza carskiego, grenadiera, który przeszedł na stronę powstańców. Przypomniał opis egzekucji odnotowany przez Władysława Tarczyńskiego oraz mówił o szykanach policji carskiej, która zatrzymała grupę dziewcząt składających w tym miejscu kwiaty. Za karę musiały sprzątać rynki miasta. W miejscu mogiły krzyżyk postawił pewien chłopiec, który mimo bicia nie wydał, kto kazał mu postawić krzyż. Pod pomnikiem delegacja łowickiego PTTK złożyła wiązankę kwiatów, a uczennica Szkoły Podstawowej nr 2 w Łowiczu zapaliła symboliczny znicz.
Dalej Adam Szymański poprowadził spacer ulicą Powstańców 1863 r. i dalej na Nowy Rynek. Grupa przeszła też obok kościoła św. Ducha, w którym przez wiele lat proboszczem był ks. Jan Niemira, dzięki jego zaangażowaniu odnalezione w czasie budowy drogi szczątki powstańców zostały złożone we wspólnej mogile wraz z innym powstańcem Karolem Mejerem na parafialnym cmentarzu.
Adolf Szoppe, ekspedytor poczty z Pleckiej Dąbrowy został stracony na Nowym Rynku. Po publicznej egzekucji zwłoki Szoppego przewieziono do mogiły Bunszusa. Jednak pamięć o powstańcach w Łowiczu trwała i w 70. rocznicę śmierci społeczeństwo łowickie ufundowało na Nowym Rynku pomnik ku pamięci „straconych z rąk zbirów moskiewskich”. Także tutaj złożono kwiaty i zapalono znicze.
W spacerze uczestniczyło około 40 osób, w tym liczna grupa uczniów z opiekunkami Krystyną Kucharską i Grażyną Dubiel z Gimnazjum nr 2 w Łowiczu. Spacer zainaugurował tegoroczne spotkania z przewodnikiem organizowane dla turystów i mieszkańców Łowicza przez Koło Przewodników im. Anieli Chmielińskiej w Łowiczu. Odbywał się on pod tegorocznym hasłem PTTK – Turystyka Łączy Pokolenia.
tekst: Z. Kryściak, zdj. J. Lendzion, Z. Kryściak